Spoglądam sobie czasem na cartolinowy sklep i myślę: „Nieźle! Kilkadziesiąt wzorów zaproszeń i każdy znajdzie coś dla siebie”. Otóż nie! To tylko wierzchołek góry lodowej, bo moda ślubna wciąż podsyła nowe inspiracje, bo w mojej głowie wciąż pojawiają się projekty, które czekają na swój moment, bo to Wy jesteście studnią pomysłów na zmiany i nowości.

Wiele wzorów, które oglądacie na blogu nie powstałoby bez Waszej kreatywności. Tutaj zobaczycie realizację projektu Gałązki w wersji ze złotymi imionami Narzeczonych. Mieliśmy już różne Gałązkowe czcionki, dodawaliśmy kwiaty (chabry, peonie), a teraz pojawia się hotstampingowy błysk  Prawda, że olśniewające?

Złocenie zostało dodane do zaproszeń z kolekcji Gałązki